GKS Tamka Dzierzgowo - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

Logowanie

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 4 gości

dzisiaj: 51, wczoraj: 112
ogółem: 693 530

statystyki szczegółowe

Aktualności

Do pięciu razy sztuka

  • autor: admin1987, 2016-10-16 16:38

 

TAMKA - ORLĘTA BABOSZEWO 5:0 (3:0)

Przed sobotnim spotkaniem czterokrotnie mierzyliśmy się z Orlętami na własnym boisku. Nawet raz nie udało nam się wygrać. Każda zła passa musi się kiedyś skończyć i ta skończyła się efektownym zwycięstwem 5:0. Od początku spotkania agresywnie zaatakowaliśmy przeciwnika, efektem czego bardzo groźny strzał Łukasza Jakóbiaka w 4 minucie (swoją drogą świetny mecz Łukasza). Te ataki mogły nam się odbić czkawką, bo w 8 minucie kontra Orląt kończy się na naszej poprzeczce. Od tej pory mieliśmy się już na baczności i w pierwszej części gry goście nam już poważniej nie zagrozili. My za to z pasją atakowaliśmy ich bramkę, nie mogąc się niestety wstrzelić między słupki. Udało się w 25 minucie. Łukasz Jakóbiak dostał prostopadłe podanie od Jacka Szypulskiego i na raty pokonał bramkarza przyjezdnych. Pięć minut później rzut karny za zagranie ręką wykorzystał Michał Zbysiński i mieliśmy 2:0. Nie minęły kolejne dwie minuty i znów pada bramka dla naszej drużyny. Z rzutu rożnego dośrodkował Tomasz Grzybowski, Jacek Szypulski uderza w słupek, a goście w nieszczęśliwy dla siebie sposób sami strzelają bramkę. Mimo jeszcze kilku okazji, do przerwy wynik się nie zmienił.

Po wysokim prowadzeniu do przerwy w nasze szeregi wkradło się niepotrzebne rozluźnienie. Goście odważniej zaatakowali i stworzyli sobie na początku drugiej części gry dwie groźne okazje. Na szczęście bez efektu. W 60 minucie powinno być 4:0, ale w sytuacji sam na sam nie trafia Tomasz Grzybowski. Po tej akcji mamy rzut rożny, który wykonał Dawid Krajewski. Gracze Orląt fatalnie zachowali się w polu karnym w efekcie czego Michał Zbysiński znalazł się sam przed pustą bramką i nie miał prawa tego zmarnować. Bramka naszego kapitana przesądziła w zasadzie o losach spotkania. W 68 minucie zawodnicy Orląt mieli najgroźniejszą sytuację w II połowie, jednak po strzale głową piłka przeleciała nad poprzeczką. Dziesięć minut przed końcem spotkania 100% okazji nie wykorzystał Łukasz Wójtowicz. Gracz z numerem "10" nie mógł tego odżałować i pięć minut później trafił już do siatki, wykorzystując podanie od Michała Zbysińskiego, ustalając tym samym rezultat meczu na 5:0.

Tamka - Orlęta 5:0 (3:0)  Łukasz Jakóbiak 25' (asysta Jacek Szypulski), Michał Zbysiński 30' - k, 60' (asysta Dawid Krajewski), bramka samobójcza 32', Łukasz Wójtowicz 85' (asysta Michał Zbysiński)

skład:

Jakub Miałki - Mateusz Woźniak, Łukasz Zaborowski, Krzysztof Kwiatek (81' Mariusz Jastrzębowski), Wiktor Lignowski (79' Marek Nadrowski) - Tomasz Grzybowski, Łukasz Wójtowicz, Dawid Krajewski, Michał Zbysiński (85' Maciej Sobiecki) - Jacek Szypulski, Łukasz Jakóbiak (67' Jakub Czaplicki)


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [277]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Najnowsza galeria

Konopianka sparing 18.06.20
Ładowanie...

Zegar